poniedziałek, 30 września 2013

Promocja na książki w empiku - kup 3 zapłać za 2


Siemanko! Dawno nie pisałam co się u mnie dzieje, więc czas to nadrobić. Wiecie dobrze, że weekend jest jedynym czasem, kiedy mogę odespać cały tydzień. A otóż ten tydzień jest w pewnym sensie inny. Poniedziałkowy plan lekcji poza sprawdzianem był jak najbardziej korzystny dla śpiochów. Mianowicie do szkoły moja klasa szła na 9.45! Czyli do 8 godzinki sobie spałam, po czym mama zawiozła mnie do pobliskiego miasteczka, autobus i do szkoły. Każda minuta się liczy jeśli chodzi o spanie, a w tym przypadku były to 2 godziny, bo normalnie wstaję o 6, luuuuksus! A to nie koniec dobrych wiadomości, okazało się, że cały tydzień 1 lekcja zaczynać się będzie o 10, a każda będzie skrócona o 15 minut, no czad! A najlepsze jest to, że jutro nie będę miała 2 pierwszych lekcji, czyli lekcje zaczynam 11:15, a kończę 13 coś tam, więc spoczko. Gorzej będzie z dojazdami jak do szkoły na 10, ale damy radę :) Dziś dzień z sis na grzybkach, jest ich mnóstwo! Jeśli macie jakiś lasek w pobliżu to koniecznie lećcie, nie pożałujecie :)
A tematycznie: ostatnio będąc w galerii natknęłam się na promocje, bardzo korzystną, w empiku. Kupując 3 książki płacimy za 2 (te droższe). I skusiłam się oczywiście na 3 książki na spółę z siostrą. I oczywiście są to romansidła, czyli to co kocham najbardziej. Jak wiecie (albo i nie) jeśli czytacie, jeśli książka jest dobra to potrafi na maxa wciągnąć.


Na pierwszy ogień poszła Eva Völler "Magiczna gondola" jest najgrubsza z nich wszystkich, liczy ponad 450 stron, przeczytałam ją głównie jadąc autobusem. Spodziewałam się po niej więcej romantyzmu i nie myślałam, że są elementy fantastyczne, czego nienawidzę w książkach, a tutaj są przedstawione w minimalistyczny sposób. Książka naprawdę warta przeczytania! Nie będę o niej zbyt wiele pisać, TUTAJ sobie poczytajcie, czy jest w waszym stylu, czy nie :)

Dziś zaczęłam czytać Abbi Glines "O krok za daleko" - powiem Wam, że ta bardziej wpadła w moje gusta. Jest wręcz przepełniona romantyzmem, czyli to co uwielbiam. Już nie mogę się doczekać kiedy będę kontynuowała jej czytanie, serio, tak mi się spodobała! Tak jak w poprzedniej, kliknij TUTAJ i przeczytaj jakie tematy porusza.

Trzecia książka, która czeka grzecznie na kolej to Jennifer Echols "Love Story" - autorka mi znana. Mam książkę "Miłość, flirt oraz inne zdarzenia losowe", którą ona napisała i straaaasznie mi się spodobała. Mam nadzieję, że ta będzie równie genialna jak tamta. A tymczasem klik TUTAJ, gdzie więcej o książce.



Zapraszam Was na fanpage mojej przezdolnej koleżanki Natalii, która przepięknie rysuje.
 Komputerowo jak i na kartce, i oczywiście gorąco zachęcam do lajkowania :)



  Skorzystałaś już z tej promocji? Jakie książki lubisz czytać najbardziej?

sobota, 28 września 2013

Bransoletka od eFoxCity + zbiorcza recenzja kosmetyków Eveline.

Cześć wszystkim! Jakiś czas temu dostałam paczki od eFoxCity z przecudowną bransoletką i Eveline z kosmetykami! A więc zacznijmy!

Bransoletka przyszła listem jakiś czas temu z Chin. Jest ona złożona z kilku bransoletek, które tworzą jedną. Niestety w jednej z nich odpadła jedna przywieszka, ale na szczęście nic nie widać, bo reszta zakrywa ten ubytek. Wchodźcie na Efoxcity i zobaczcie wiele wiele innych bransoletek i nie tylko :)


Eveline, Nail Therapy Professional, 3 w 1 60 - sekundowy wysuszacz, utwardzacz i nabłyszczacz
Nie będę się za dużo rozwodzić. Powiem tylko tyle, nie zauważyłam aby w jakikolwiek sposób utwardzał. Lakier trzyma się tak długo jak bez tego produktu. Nawet nie powiedziałbym aby go jakoś spektakularnie nabłyszczał.Powinien w 60 sekund wysuszać lakier czego również nie zauważyłam. Najgorsze w tym wszystkim jest to, że po użyciu tego specyfiku na lakierze powstają pęcherzyki powietrza, KOSZMAR! Nie polecam!















Eveline, Błyskawiczny lifting SOS na 'kurze łapki'
Gdy zobaczyłam, że ten produkt znajduje się w paczce od Eveline od razu pomyślałam o mojej mamie. Nie mam jeszcze problemu z kurzymi łapkami więc pomyślałam, że warto by było przetestować ten żel na skórze dojrzałej. Jak obiecuje producent produkt : "Spłyca zmarszczki i silnie liftinguje. Zwiększa elastyczność skóry i nadaje jej młody wygląd. Działa kojąco i odprężająco. Rozjaśnia cienie pod oczami, niweluje opuchliznę i obrzęki." Więc od początku: zmarszczki i cienie pod oczami były bardzo, ale to bardzo słabo zniwelowane, ale jak na drogeryjny produkt za 20 złotych nie oczekiwałam po nim wiele. Nawet z początku myślałam, że ten żel nic nie da, ale się myliłam. Skóra została lekko nawilżona i napięta.Jak na produkt z takiej półki cenowej, to może być.








Eveline, Extra Soft Balsam Ultranawilżający
Zaczęło się nieciekawie. Ale ten produkt w przeciwieństwie do przeciwnika jest godny uwagi. Zacznijmy od technicznych spraw. Pierwsze co spodobało mi się w tym balsamie to sposób wydobywania go z opakowania - czyli pompka. Jest tutaj 350 ml i jest mega wydajny!Dwa - pomimo dość gęstej konsystencji byłam zaskoczona jak szybko się wchłania . Skóra po nim nie lepi się na co ja zwracam szczególna uwagę. Co prawda nie mam skóry suchej, ale zauważyłam, że bardzo ładnie nawilża, skóra po nim jest miękka i gładka. Ma bardzo fajny skład, jest bez parafiny. Delikatny, przyjemny zapach. Miałam wcześniej balsam z avonu, jednym słowem, Avon przy tym się chowa.








Eveline,Wodoodporny olejek do opalania z olejkiem arganowym - SPF 10
Otrzymałam jeszcze Wodoodporny olejek do opalania, ale ze względu na pogodę nie mogłam go przetestować.Mogę powiedzieć jedynie, że ma cudowny zapach :)








wtorek, 17 września 2013

Ciągle pada...

Hej, hej.. Wy też już czujecie nadchodzącą jesień? Bo ja tak, i to bardzo... Nie ma już mowy o wybraniu się do szkoły w szortach. ba! w któtkim rękawku! Ogólnie nie lubię jesieni... Owszem, kolory o tej porze roku są piękne, ale deszcze padają praktycznie codziennie. Jest szaro-buro, a to wcaale nie sprzyja nauce, nawet zniechęca taka pogoda.
Ale mogę się pocieszyć jutro mamy tylko 5 lekcji! Pp odpada bo nie ma pani! :)
A Wy jakie macie jutro lekcje? Jak radzicie sobie z taką pogodą?

sobota, 14 września 2013

SUMMER PARADISE! Wakacyjne wspomnienia ♥


Dziś podzielę się z Wami moimi wakacyjnymi wspomnieniami, ale zanim do tego przejdę opowiem co działo się u mnie przez ostatni czas.
Jak wiecie, końcówkę wakacji, ostatnie dwa tygodnie spędziłam w Łebie. Oficjalnie mogę ogłosić, iż były to najlepsze wakacje jakie dotąd miałam.Świetni ludzie których poznałam, atmosfera, nowe przygody... nie zamieniłabym tego na nic innego. Z tego miejsca chciałabym bardzo podziękować dziewczynom  z którymi spędziłam te wakacje, mianowicie moje współlokatorki - Gabrysia, Kornelia, Gosia i Monika, dzięki którym atmosfera w pokoju zawsze była ciepła, szalona i nieprzewidywalna :d, moim LEJDIS - Sylwii, Paulinie i Olwii, bo bez nich to nie byłoby tak samo, dzięki, że leczyłyście nas (jakkolwiek to znaczy), wspierałyście. Po prostu dziękuję Wam wszystkim za ten wspaniały czas! KOCHAM WAS!
Od razu po kolonii niedziela, a później szkoła. To była trudna chwila, nowa przestrzeń, nowe osoby, nowa klasa, szkoła... ale najważniejsze, że już zaklimatyzowałam się w liceum, do którego uczęszczam. Najbardziej uciążliwe są dojazdy, dziennie spędzam 2 godziny w autobusie, godzina w jedną i godzina w drugą stronę, jak by nie patrzeć mam ok. 30 km do szkoły. Ale trzeba to wszystko przeżyć :)
Posty nie będą się pojawiały tak często jak w wakacje, ale w miarę czasu i możliwości postaram się, aby w tygodniu co najmniej jeden się pojawił.
Pogoda nie najlepsze więc może chodź troszkę odskoczycie od rzeczywistości :) Poniżej są zdjęcia z wakacji, morze, plaża, pyszności i inne rzeczy, ZAPRASZAM! :)


plaża, piasek, słońce, RAJ!

goferek :)

Polskie wydmy

zatłoczone Sopockie molo

rose...

sand heart ♥

początek Polski - Hel

różowy MAGNUM

♥ ♥ ♥

niczym na Hawajach!

woda była ziiiiiiimna!

i spadochrony...

forever young!

tatuaż Moni, music is her life!

moje dzieło na pięknej Kornelii :)

A Ty gdzie spędziłaś tegoroczne wakacje?
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...