Jak to zwykle piszę w piątki - wkoooońcu weekend i można się wyspać! Przez te 3 dni po świętach prawidłowo nie kontaktowałam. Wstawanie przed 7 to straszna męczarnia. Zawsze mówię, że mogłabym chodzić do szkoły gdyby nie to wstawanie, kto to wymyślił? Jak każda z nas uwielbiam wylegiwać się w moim wyrku do 12 godzinki i wtedy jestem pełna energii. Jeszcze do zmęczenia dochodzi stres, nerwy. Dzisiaj tak wkurzył mnie nauczyciel, że to masakra! Nie dość, że jest dziwny to przez całą lekcję ja i moja przyjaciółka G. :* się z nim kłóciłyśmy, dacie wiarę? Ale co dałyśmy mu radę to dałyśmy!
Co mówi nam producent:
" Delikatnie i efektywnie usuwa nawet najbardziej trwały makijaż oraz tusz. Chroni delikatne okolice oczu i pielęgnuje rzęsy. Wzbogacony w ekstrakt z bławatka."
Moja opinia:
Konsystencja i formuła:
Na zdjęciu już widać, że jest on strasznie tłusty, zwłaszcza niebieska część co od razu zniechęciło mnie do używania tego produktu. Jak na dwufazówkę przystało należy rozmieszać dwa kolory co graniczy z cudem. Płyn bardzo szybko się rozwarstwia więc nim się obejrzymy na wacik wyleci tylko jeden kolor.
Działanie:
Przez tą koszmarną tłustą formułę, nawet jeśli płyn nie wpadnie do oka skóra bardzo szczypie i robi się czerwona, a producent zapewnia, że "chroni delikatne okolice oczu" . Ale są też plusy. Dość przyzwoicie radzi sobie z wodoodpornymi tuszami, linerami, tutaj nie mogę mu nic zarzucić.
Opakowanie:
Ładny design, ładnie wygląda na półce, szczelne.
Cena i dostępność:
ok 15 zł / 125 ml Można go kupić niemalże wszędzie Rossman, Natura i inne drogerie,
PLUSY:
- ładny design
- dobrze zmywa wodoodporny makijaż
MINUSY:
- bardzo podrażnia skórę
- tłusta formuła
- szybko się rozwarstwia
- zawyżona cena
- mało wydajny
Podsumowując :
Koszmarny produkt. Nie polecam żadnej z Was!
Chciałybyście tutorial na taki makijaż?
Jeśli masz do mnie jakieś pytanie nie koniecznie związane z blogiem, pytaj
Miałaś kiedykolwiek ten produkt?
bardzo ładny makijaż :)
OdpowiedzUsuńja się trzymam z daleka od 2fazowych płynów bo nie lubię sobie maziać tłustym po buzi :)
Fajna recenzja. C:
OdpowiedzUsuńhttp://zielonookaszatynka.blogspot.com/
Jak ja nie lubię tego produktu -,-
OdpowiedzUsuńUuu szkoda, bo nawet ostatnio na niego patrzyłam .
OdpowiedzUsuńJa posiadam, sama planuję napisać niedługo recenzję i jestem z niego bardzo zadowolona, jedyny minus jaki zauważyłam to właśnie fakt, że ciężko wymieszać te dwa kolory.
OdpowiedzUsuńOj dobrze, że zrobiłaś tą recenzję, bo miałam w najbliższym czasie kupić ten płyn ;/
OdpowiedzUsuńWow. Aż taki straszny? Na pewno nie kupię:)
OdpowiedzUsuńpewnie ze chcemy tutorial :)
OdpowiedzUsuńMiałam zwykła wersję i była ok, ale tej nie próbowałam.
OdpowiedzUsuńJejku! Jak to dobrze, że mnie przed nim ostrzegłaś. Właśnie mam końcówkę płynu z Ziaji chciałam się skusić na ten płyn. Mam wrażliwe oczy + noszę szkła kontaktowe. Skoro tak szczypie, to już nie chcę myśleć co by zrobił z moimi oczami.
OdpowiedzUsuńJeszcze raz dziękuję!
Raczej nie kupie ;) Jeju jaki świetny makijaż! Ja bym chętnie zobaczyła krok po kroku :)
OdpowiedzUsuńa ja nie mogę się zgodzić z ta recenzją :) miałam go i byłam bardzo zadowolona, nie podrażniał, ładnie natłuszczał delikatną skórę wokół oczu, nie szczypało mnie nic.... ale najwyraźniej każdy ma inne odczucia :) nie dla każdego dany produkt jest odpowiedni.
OdpowiedzUsuńNie miałam, bo koleżanka mi go odradziła, też nie była z niego zadowolona.
OdpowiedzUsuńSzkoda, że podrażnia...na pewno nie jest dla mnie...Piękny makijaż ♥ oczywiście zrób tutorial! ;*
OdpowiedzUsuńnie lubie kosmetykow nivea
OdpowiedzUsuńTa pomadka to Wibo Eliksir nr. 07
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ;*
Widziałam go, ale nie używałam, bo się nie maluję ;)
OdpowiedzUsuńNivea się nie popisało.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam. :)
Nie lubię go -.-
OdpowiedzUsuńNie dokładnie zmywa !
http://mikilove47582.blogspot.com/
Nie miałam okazji go uzywac :) Ale to dobrze, że o tym napisałaś :)
OdpowiedzUsuńTak gdy słysze piątki od razu mi lepiej :):)
Pozdrawiam :****
Świetny makijaż :D
OdpowiedzUsuńTakże nie polubiłam się z tą dwufazówką :/
słyszałam właśnie, że jest beznadziejny..
OdpowiedzUsuńuuu to lepiej nie kupować...
OdpowiedzUsuńJa go tam lubię,bo fajnie zmywa makijaż ^^ Ja tylko używam tą przezroczystą część ponieważ ta niebieska pozostawia na oku tłustą powierzchnię i dziwnie się czuje. Pewnie ja chcę tutorial
OdpowiedzUsuńo to już go nie kupie, dzięki za recenzje ;D
OdpowiedzUsuń+ obserwuje ;)
Aga <3
UsuńCoś nie tak ?
Bo widze że Cie obserwuje tutaj
i pomyśleć, że prawie go komuś chciałam kupić.. już tego nie zrobię ;)
OdpowiedzUsuńNie nigdy nie miałam tego produktu i po tym co napisałaś to raczej prędko nie będę mieć ^^
OdpowiedzUsuńTak zrób tutorial na makijaż :)
P.S. Super blog. Na prawdę bardzo mi się podoba. Bardzo ciekawie piszesz. Oczywiście obserwuję i zapraszam Cię do mnie:
onlyimagin.blogspot.com
Mam.
OdpowiedzUsuńStosuję go na nawilżone chusteczki. Dobrze radzi sobie z wodoodpornymi kosmetykami- to fakt, ale najbardziej denerwuje mnie to szybkie rozwarstwianie się.
Nie zauważyłam po nim zaczerwień.
Nie używałam, ale aktualnie używam dwufazowego płynu do demakijażu oczu (jeżeli się maluję) z Marion. Polecam Ci bardzo!
OdpowiedzUsuńOo fajny jest!:)
OdpowiedzUsuńobserwujemy ;) tak, zrób tutorial! ciekawie to wygląda ^^
OdpowiedzUsuńTez nie lubie tych tlustych plynow do demakijazu ale maja to cos w sobie i zmywaja bardzo dobrze wodootporny tusz :)
OdpowiedzUsuńTuszow wodoodporych nie uzywam dlatego wlasnie bo nie lubie miec potem tlustej twazy dookola oka jakos tak nieprzyjemnie :/
Ogolnie to robisz bardzo fajne recenzje :)
Jasne, ja już obserwuję, teraz Ty:)
OdpowiedzUsuńW Wawie w Reducie jest i w Łodzi to wiem na bank:) A gdzie jeszcze niestety nie wiem:( Moze na stronie sklepu będzie:) jasne:) ja już obserwuję:D
OdpowiedzUsuńObserwuje z wielka checia i czekam na ciebie:)
OdpowiedzUsuńMusze sprobowac kiedys tego toniku:)
www.flyingsnap.com
nie używalam nigdy , ale zawsze zastanawiałam się nad jego kupnem ;d wydawał mi się ciekawy ;)
OdpowiedzUsuńoczywiście ,że woberwujemy ;D
OdpowiedzUsuńu mnie akurat się sprawdził, ale bardzo szybko się zużywa, polecam płyn micelarny z LIrene, świetny do zmywania makijażu:) pozdrawiam i zapraszam może obserwujemy?:) A.
OdpowiedzUsuńmasz mega piękny nagłówek *.*
OdpowiedzUsuńpytałaś czy obserwujemy, ja już to zrobiłam :)
ja juz dodalam.;)
OdpowiedzUsuńMiałam go kiedyś kupować i dobrze że tego nie zrb.
OdpowiedzUsuńŚliczny makijaż z chęcią zb tutorial.
Ja już obserwuję :).
bezsennaaaa-magias.blogspot.com/
nie używałam, ak da mnie niezastąpiony jest płyn z ziaji :)
OdpowiedzUsuńwww.no-more-surprises.blogspot.com
Wolę mleczka od płynów do demakijażu ;)
OdpowiedzUsuńja w ogóle nie ufam tym dwufazowym cudom :D
OdpowiedzUsuńFajny wpis. :D Dodaję do obserwowanych i liczę na rewanż.
OdpowiedzUsuńJa się jeszcze nie maluję, ale jak tylko zacznę, będę wiedziała od czego lepiej trzymać się z daleka! ;) Fajnie prowadzisz bloga, więc okej, obserwuję i teraz czekam na Ciebie! ;) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńmilena-world.blogspot.com
nie lubię dwufazówek.. ta tłusta konsystencja mnie obrzydza ;D
OdpowiedzUsuńuff, dobrze że o tym piszesz, bo już parę razy przymierzałam się do jego kupna :)
OdpowiedzUsuńTeż go używam i jest świetny...
OdpowiedzUsuńBlog warty uwagi, prowadzony ciekawie, z chęcią tu zostanę ;)
Pozdrawiam i zapraszam
Dobrze wiedzieć:) Teraz już go na pewno nie kupię. Świetny blog:) Jasne,ze mozemy obserwować. Ja już:)
OdpowiedzUsuńświetny post :*
OdpowiedzUsuńjasne ze dodajemy :* ja już :D
ale masz oczysko urocze! :D a ja nie mam tego płynu z Nivei, coś mi ta marka nie pasuję... zraziłam się szamponami;p
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się twój blog :D obserwuje
OdpowiedzUsuńNie uzywala go nigdy ;)
OdpowiedzUsuńNie spodziewałam , że to taki nie wypał ;o
OdpowiedzUsuńnie nad samym , mam jakies 11-12km na sama plaze.;)
OdpowiedzUsuńZazwyczaj te dwufazowe płyny są beznadziejne.. Ja nie używałam więc nie wiem, ale wiele osób się o nich źle wypowiada.
OdpowiedzUsuńObserwuję :)
http://karolina-karaa.blogspot.com/
Ja bym chciala, ladny ten makijaz :)
OdpowiedzUsuńNiedawno go kupiłam i jest taki tłusty, że oczy tak mnie po nim pieką- masakra ;/.
OdpowiedzUsuńFajna recenzja :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie :)
a ja go mam i uważam że jest fajny
OdpowiedzUsuńTaki makijaż chyba jest dość prosty! :) Ja używam podobnego płynu z Ziaji, ale jestem zadowolona. :)
OdpowiedzUsuńkilka razy miałam go kupić ale w końcu zrezygnowałam
OdpowiedzUsuńNie lubię płynów dwufazowych, właśnie ze względu na tłustość i staram się ich unikać ...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do siebie w wolnej chwili :)
niektorzy nauczyciele powinni zmienic swoj zawod ^^
OdpowiedzUsuńdobrze, ze o tym piszesz- tego plynu do demakijazu nie kupie !
Lubie kosmetyki z nivea ;)
OdpowiedzUsuńJa bym poczytała tutorial :)
Ostatnio chciałam go kupić, jak dobrze, że napisałaś że jest taki banalny.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i obserwuję :)
Teraz to już na pewno go nie kupię!:>
OdpowiedzUsuńPewnie możemy obserwować, ja już zaobserwowałam ;>
http://aguuu-aguuu.blogspot.com
dwufazówka - tylko z ziaji :D <3
OdpowiedzUsuńUżywałam go kiedyś i zgadzam sie - koszmarny ;//
OdpowiedzUsuńhttp://letmeloveyou1.blogspot.com/
uzywałam , masakra !
OdpowiedzUsuńhttp://tynka-tynkaa.blogspot.com/
Ja używam tego kosmetyku i jestem z niego bardzo zadowolona, no ale każdy może mieć inne zdanie c:
OdpowiedzUsuńBardzo fajny blog, przyjemnie się go czyta :D
miałam go, i nie polecam, chociaż dobrze usuwa makijaż jest straszny -.-
OdpowiedzUsuńświetny blog :)
http://oo-mini-kaa.blogspot.com/
Ja już przestałam się bawić w mleczka czy płyny micelarne, dwufazowe itp. do demakijażu. Teraz tylko woda i samo GLOV :) Nie dość, że pozbywam się makijażu to dodatkowo dostrzegam oczyszczenie skóry z zaskórników :)
OdpowiedzUsuń